Korzystajac z starbucksowej przerwy w zakupach, postanowilem wam troche przyblizyc idee tanich(?) zakupow w Usa.
Strasznie ciezko pisac mi tego posta, jest to zwiazane z tym , ze podczas mojej ostatniej wizyty w usa, dolar kosztowal 2 zl, i wszystko bylo, tak bajecznie tanie. Teraz niestety cena jest zgola inna, i wydawac by sie mogla, ze takie zakupy sa juz srednio oplacalne, ale postaram sie wytlumaczyc wam , ze to nie do konca tak.
Pierwsza sprawa jest oczywiscie kurs dolara i ich zakup. Bookujac bilet lotniczy, wiecie juz ze bedziecie w Stanach za okreslona liczbe miesiecy( im wczesniej tym tanszy lot), ten czas musicie wykorzystac na zakup TANICH dolarow. Do tego potrzebne wam bedzie konto walutowe, w jednym z bankow, i bezplatne konto na jednym z portali handlujacych waluta(ja osobiscie polecam cinkciarz.pl). Teraz pozostaje wam sledzic kurs dolara, i w odpowiednim czasie, najlepiej w ratach, kupic walute. Dlaczego przez internet? W ten sposob unikniecie bandyckich roznic w kursie kantorowym. Mi w ten sposob udalo sie kupic dolary za 2,6 podczas gdy ich cena dzis oscyluje w granicach 3,1. Niezle, prawda ? Zakupione dolary mozecie wydawac karta ( jesli bank zaproponuje wam taka do konta walutowego) lub gotowka.
Teraz o zakupach. Osobiscie podzielilbym zakupy na 3 kategorie, w zaleznosci od miejsca.
Pierwszam i pewnie najdrozsza opcja sa zakupy w centrum handlowym ( amerykanie nazywaja je mall) gdzie podobnie jak w Polsce macie duzo butikow w jednym miejscu. Opcja atrakcyjna dla bogatych, lub w trakcie sezonowych wyprzedazy. Poza nimi ceny nie sa jakies zabojczo wysokie, wciaz macie produkt o najwyzszej jakosci , i co najwazniejsze, raczej nikt takiego w waszym miescie miec nie bedzie :)
Drugie miejsce, to dom handlowy (np Macys). Jest to sklep gdzie przy jednej kasie zaplacicie za produkty roznych marek. Ekspozycja tych sklepow jest bardzo wysoka, produkty sa czesto z wyzszej polki, kolekcje najnowsze, ale ceny nizsze, i jest wiecej przecen. Czesto mozna tez znalezc w centrach informacji turystycznej kupony znizkowe do tych sklepow. Pojawiaja sie takze odmiany domow handlowych z odzieza dla kowbojow, lub sportowcow.
Opcja troche mniej prestizowa niz butiki, ale tansza.
Trzecia, i dla mnie najfajniejsza opcja sa outlety i jeszcze tansze sklepy wyprzedazowe. Tutaj polecic moge marshalla, rossa, jcmax, itd. Ci ktorzy byli w Uk wiedza o co chodzi. Sa tutaj produkty wielu marek (bardzo czesto ekskluzywnych) na ktore trzeba 'zapolowac' czyli znalezc w gaszczu swoj rozmiar. Zabawa jest przednia, a upolowac mozna naprawde gratki...np koszule claina za 4$ lub tshirt quicksilvera za 2$.
Jesli chodzi o marki, ktore u nas ciesza sie dobra renoma, a w stanach kosztuja czesto grosze to np...nike,levis(jeansy za 40$ to standard), celvin clain, timberland, columbia, lacoste, ralph l, i wiele wiele wiecej...
Naprawde jest w czym wybierac, i zapewniam was, ze 99% rzeczy ktore tu kupicie zaskoczy was jakoscia. Koszulki nie blakna i nie kurcza sie w praniu, spodnie sie nie przecieraja, a buty nie pekaja. Smutne to troche, ze lewis za 3x wieksza cene sprzedaje nam 3 razy slabsze produkty :(
Duzo osob pytalo mnie przed wylotem, co z elektronika? Coz, tutaj sprawa jest trudniejsza, ipad kupion w us, to jakosciowo ten sam produkt co w Polsce. Fakt, ze tanszy o kilkaset zlotych, ale roznica jest tak duzo tylko w wypadku produktow powyzej 1000 zl. Dodatkowo do ceny zakupu trzeba w glowie doliczyc 10% podatek, dokupic w polsce przejsciowke do pradu, a wiele produktow po wywiezieniu z usa traci gwarancje. Jezeli jednak to was nie odstrasza, lub pewne wypatrzone przez was sprzety sa niedostepne w pl, to polecam elektroniczna wersje bestbuy.com. Tam mozecie sprawdzic cene, a liczba tych sklepow jest tak duza, ze nie ma mozliwosci abyscie podczas jakiejkolwiek wyprawy nie wpadli na jeden z nich :)
Ozakupach, moglby pisac duzo, duzo wiecej, ale nie chce przynudzac, zainteresowani dopytaja.
To tyle na dzis, udaje sie teraz na zasluzony odpoczynek na Florydzie
Do uslyszenia...
Jestem niezmiernie ciekawy, czy amerykańskie buty Nike różnią się jakością od tych dostępnych w Polsce. Słyszałem, że inne firmy wypuszczają na rynek polski obuwie o krótszej żywotności, gdyż liczą, że naiwny konsument i tak kupi kolejną parę. Jednak podobno Nike nie stosuje takich praktyk. Masz może na ten temat jakieś rozeznanie?
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńPoruszyłeś bardzo ciekawy temat. To fakt...większość artykułów odzieżowych kupionych w USA, są znacznie lepsze niż te przeznaczone na nasz rynek. Pomijając już nawet bardziej modne kroje, ciekawsze wzory i kolory, często są to jednak także lepsze materiały. Za najlepszy dowód przytocze fakt, iż 90% moich odzieżowych zakupów z 2008 wciąż ma się dobrze, a chodzę w nich dosyć często.
Pytałeś o nike...faktycznie, tutaj materiały są zbliżone, chociaż mam wrażenie, że T-shirty z USA są uszyte jakoś tak bardziej starannie :)
Kupiłem w 2008 profesjonalne buty biegowe (2X taniej niż w polsce, vomero3), służą mi do dziś, i biegnie się w nich rewelacyjnie (już ponad 2000 km), mam też vomero4 z Polski, i te leżą mi już gorzej, ale ich trwałość jest podobna.
Tak więc nike robi raczej podobnie wytrzymałe produkty, chociaż moim zdaniem mniej starannie wykończone.
Pozdrawiam